Miliony osób w naszym kraju borykają się z wadami wzroku. Od małych, prawie nie wpływających na codzienne życie, po duże, gdzie bez użycia pomocy optycznych praktycznie nie da się normalnie funkcjonować. Najczęściej jako sposób korekcji wzroku wybierają oni okulary. Czu jednak na coś więcej, prócz mocą soczewek, warto zwrócić uwagę kupują okulary? Jak najbardziej – i podpowiemy dziś na co.
Harmonia i styl
Większość noszących okulary traktuje je jako konieczność i akcesorium, z którym nie rozstaje się od przebudzenia po pójście spać. Skoro więc towarzyszą nam tak długo, to nic dziwnego, że specjaliści od wizerunku zalecają, by okulary wybierać kierując się pewnymi zasadami stylistycznymi i estetycznymi. Tak, by były nie tylko narzędziem do korekcji wzroku, ale też sposobem, na kreowanie własnego image. Warto posłuchać ich rad, tym bardziej, że wcale nie są one trudne do wcielenia w życie. Zwłaszcza biorąc pod uwagę bogactwo oprawek i multum wzorów i kolorów, jakie oferują obecnie sklepy optyczne, zwłaszcza wysyłkowe.
Tak więc najprostsza zasada doboru oprawek brzmi – stawiajmy na przeciwieństwa. Chodzi o taki dobór oprawek, by kontrastowały z kształtem twarzy. Osoby o buziach krągłych powinny więc wybierać oprawki geometryczne, prostokątne. Z kolei na oprawki okrągłe powinny postawić osoby, których twarze są kwadratowe. Oprawki mogą np. odwrócić uwagę od zbyt szerokiego czoła. W ten sposób okulary damskie korekcyjne mogą bez problemu stać się elementem elementem modowym. Mężczyźni w mniejszym stopniu przywiązują uwagę do stylizacji, ale i tu widać zmianę. Chociaż akurat męskie okulary nie tylko mogą odwracać uwagę od jakiś elementów urody, ale też je podkreślać. Panowie często stawiają np. na oprawki, które uwydatniają szeroką szczękę, która jest uznawana przez wiele osób za jeden z wyznaczników męskiej urody. Takich porad styliści dają dużo więcej, proponując dobór oprawek również pod kolor oczu czy włosów, co faktycznie daje bardzo dobre rezultaty. Ale okulary korekcyjne to nie tylko oprawki. To również szkła, które oferują więcej, niż samą korekcję wad refrakcji.
Wybieramy szkła do okularów
Wydaje się, że odpowiedź na pytanie „szkła do okularów – jakie wybrać” jest prosta – takie, jakie mamy przepisane na recepcie. Jednak recepta uwzględnia wyłącznie korygowanie wzroku, a szkła mają też dodatkowe opcje.
Do najważniejszej należy powłoka anty-refleksyjna, która jest już standardem we wszystkich dobrych zakładach i sklepach optycznych. Dzięki niej zmniejszana jest ilość odbić – refleksów świetlnych – co pozwala na bardziej wyraźne widzenie. Jest to przydatne w każdych warunkach, ale szczególnie cenione przez osoby, które muszą nosić okulary w wymagającym środowisku, np. dużo czasu spędzają za kierownicą.
Z kolei osoby, które pracują przed monitorami i ekranami, albo przed nimi spędzają swój wolny czas, docenią możliwości, jakie daje powłoka Blue Control. Tzw. światło niebieskie, emitowane przez ekrany, powoduje cyfrowe zmęczenie wzroku, którego doświadczył chyba każdy po długim dniu pracy przed komputerem. Powłoka zmniejsza obciążenie oczu i poprawia jakość widzenia, chociaż oczywiście specjaliści powiedzą, że i tak warto uwzględnić w sowim rytmie pracy/odpoczynku przerwy od ekranu, dzięki którym oczy mogą rzeczywiście odpocząć.
Kolejnymi udogodnieniami zwiększającymi komfort korzystania z okularów korekcyjnych jest powłoka oleofobowa i hydrofobowa. Zmniejszają one możliwość gromadzenia się na szkłach zanieczyszczeń i ułatwiają ich usuwanie. Szczególnie przydatna w sezonie od jesieni do wiosny jest powłoka hydrofobowa, dzięki której cząsteczki pary nie pokrywają szkieł okularowych aż w takich ilościach. To też niedogodność, którą zna każdy okularnik, który przechodzi z pomieszczenia chłodnego do ciepłego – nierzadko przez kilka minut okulary parują i utrudniają widzenie.
Komentarze (0)